Pan szuka pani Wrocław

Opis oferty

UWAGA! OGŁOSZENIE NIEZWYKŁE!
ROBERT – mężczyzna w stanie wolnym (i w bardzo dobrym stanie! )
Wiek: 62 lata
Wzrost: 172 cm
Status: wolny – i zadowolony, Poszukiwany – a raczej poszukujący! – mężczyzna w stanie wolnym (stan bardzo dobry, tylko lekko używany przez życie ) Wolny (i dobrze się z tym mam, ale jeszcze lepiej byłoby – we dwoje )
Planuję dociągnąć do setki, więc szykuj się na co najmniej 38 lat wspólnej męczarni… ale tej przyjemnej!
Mam 14-letniego syna – trochę życia i śmiechu w domu się jeszcze kręci
Jeśli Ty też masz swojego „ogonka” – super, razem łatwiej przetrwać okres dojrzewania (dzieci, nie nasz! ).
Jestem facetem z humorem, pogodnym i ciepłym. Ciut puszystym – ale to tylko po to, żeby było się do kogo przytulić (to nie wada, to efekt uboczny dobrego jedzenia, które też sam gotuję ) a dojrzewający piernik staropolski czeka aby przed świętami wspólnie go upiec … Gotuję, śpiewam (nawet gdy radio błaga o ciszę ), lubię też kino (zwłaszcza z popcornem XXL ), wypady w góry bo tam nikt nie słyszy, jak sapię po 3. zakręcie ️ Uwielbiam tańce – bo jak gra muzyka, nogi same ruszają!
Szukam kobiety z uśmiechem, sercem i odrobiną szaleństwa która nie boi się życia, śmiechu i mężczyzny, co czasem szuka jak Hilary okulary. Nie interesuje mnie modelka z okładki – tylko prawdziwa bratnia dusza.
W zamian oferuję:
️ ciepło i lojalność
dużo śmiechu
umiejętność noszenia zakupów bez marudzenia (prawie!) Lubię podnosić sobie poziom serotoniny, polując na skarby
Nie pisz epopei o sobie – zostaw numer telefonu.
Reszta niech się zadzieje na randce w ciemno zdjęcie ani parę zdań o sobie nie może być wyborem …
Życie jest zbyt krótkie, żeby nie spróbować jeszcze raz…
„Chcę żyć pełnią życia, wyssać z niego wszystkie soki,
by nie odkryć tuż przed końcem, że wcale nie umiałem żyć.”


Reasumując – nuda u mnie nie ma wstępu
Chcę poświęcać czas mojemu 14-letniemu synowi (bo to najlepsza inwestycja na świecie ), a między jednym a drugim obowiązkiem wyskoczyć do kina, teatru albo na koncert. Muzycznie jestem wszystkożerny – od filharmonii, przez jazz, bluesa, aż po rocka z pazurem
Na koncertowej liście mam już m.in. Rammstein, Nazareth, Joe Cockera, Jean-Michela Jarre’a i całą polską czołówkę rockową – a marzenia koncertowe nadal żyją: Metallica, Rolling Stones, U2 i reszta podobnych legend jeszcze czeka w kolejce
Lubię wypady w góry (czasem wolniej, czasem szybciej – zależy od nachylenia ), rower, dobrą książkę, taniec bez liczenia kroków oraz morsowanie z grupą znajomych ️
Zimą zdarza mi się wyskoczyć na narty biegowe do Jakuszyc, a dzieci (mam ich w sumie trójkę!) nauczyły mnie jeździć na łyżwach – w tym roku znów podejmę to wyzwanie… trzymaj kciuki ️
Spotykam się też ze starszymi dziećmi – bo wspólny czas to coś, czego się nie odkłada „na potem”.
Chcę zacząć podróżować: przede wszystkim we dwoje, czasem z najmłodszym synem, odkrywając nowe miejsca i nowe smaki świata
W kuchni nie boję się eksperymentów – gotuję, mieszam, próbuję (i zazwyczaj przeżywamy ).
Lubię też wypady zakupowe – szczególnie buszowanie po lumpeksach i sklepach, bo tam można znaleźć prawdziwe perełki ️
Jestem niespokojną duszą – nie znoszę marazmu i stania w miejscu.
Szukam kogoś, kto patrzy na życie podobnie: z ciekawością, humorem i otwartą głową, po prostu trochę "szaleństwa" ..., tego dobrego ...
Moje największe marzenie od ponad 30 lat? Motor.
Nawet jeśli miałbym jeździć tylko rok – kupię go dla siebie. Spokojne weekendowe wypady we dwoje brzmią całkiem kusząco ️
Lubię też prowadzić samochód – szczególnie wtedy, gdy droga przed nami, dobra muzyka w tle i brak pośpiechu i tylko uważać aby nie płacić mandatów, bo nóżka czasami ciężka ...
Jestem po studiach, pracuję w Biurze Rachunkowym, prowadzę też własną działalność – zajmuję się tematyką RODO (tak, dane osobowe też potrafią być fascynujące ).
Z natury jestem spokojny, rodzinny, ale i wesoły – lubię żarty, śmiech i wygłupy.
Szukam kobiety z podobnym usposobieniem!!!.
W tym nowym etapie życia chcę wreszcie odcinać kupony, żyć bardziej dla siebie – nie zapominając o tych, którzy są mi bliscy.
Chcę po prostu cieszyć się życiem.
Carpe diem – chwytaj dzień… najlepiej we dwoje ️