Pan szuka pani Wrocław

Opis oferty

Jesień natała, znów nam ukradli godzinę słońca z każdego dnia. Czas melancholi, pluchy i szarugi. Najlepiej go spędzić ogrzewając się wzajemnym ciepłem, dlatego szukam takiej która chciałaby się razem ze mną ogrzewać, uśmiechem, wzajemną troską, dobry słowem, ciepłym objęciem, czułym głaskaniem, kojącym pocałunkiem, a przede wszystkim blogi spokojem ducha, jaki potrafi dać tylko szczera obecność drugiej osoby. Nie trzeba się widzieć codziennie, ale też nie raz na tydzień od święta. Spontanicznie, wedle ochoty i potrzeb, bez ścisłego planu i grafiku jak to teraz modne. Przynajmniej do wiosny, najchętniej dłużej, byle nie krócej, bo nie ma nic gorszego niż osoby, które po dwóch spotkaniach, czy dwóch tygodniach uciekają ze znajomości, bo się boją wzajemnej empatii, emocji i bliskości, bo wolą siedzieć w swoich emocjonalnych bunkrach i wystawiać kolce do każdego kto się zbliży. Dlatego szukam Ciebie, która wbrew temu ma odwagę się otworzyć i chce tak jak ja, WSPÓLNIE zadbać o swoją delikatną stronę!
Patrząc po moich znajomych, to Ci starsi lepiej rozumieją o czym teraz piszę niż ci młodsi stąd to ogłoszenie. Skoro od zawsze w przyjacielskich rozmowach lepiej rozumiałem się ze starszymi w tych głębszych, bardziej emocjonalnych tematach, to chciałbym się przekonać jakby to było w bliżej relacji, a Ty? Masz odwagę się przekonać? Tu i teraz? Może zauważyłeś, że ludzie uwielbiają wszystko przekładać na kiedyś (które nigdy nie nadchodzi) i później się dziwią, że to dzisiaj im źle. Ze znajomościami też tak robią, dodają ogłoszenia do obserwowanych, odkładają na później, myślą, że 10 spotkań na kawę powie jaka będzie znajomość... To ma tyle sensu co zastanawiać się nad smakiem czekoladki oglądając ją przez szybę. Można oglądać i rok, ale to nie zbliży ani na moment do poznania jej smaku, a sprawi jedynie, że straci się i czas i czekoladkę, która zdąży się popsuć lub zniknąć...

Jeśli jesteś singielką, szukasz rozmów do rana, chcesz dzielić się z drugą osobą zwykłą codziennością, sprawiając, że stanie się magiczna nie dzięki temu co się robi, a z kim to się odezwij. O ile jesteś tak jak ja singielką i masz blisko. Trudno się spontanicznie spotykać mając do siebie dwie godziny drogi, albo będąc od siebie oddalony na skali wrażliwości i empatię zastępować nienawiścią, mając homofobiczne poglądy i inne takie wstrętne rzeczy!